Ślub Marty i Pawła to nasz pierwszy ślub w czasie pandemii. Mimo wielu przeszkód jakie Państwo Młodzi napotkali w tym trudnym czasie, dzień zawarcia przez nich małżeństwa odbył się bardzo przyjaznych okolicznościach.
Tego dnia nic nie popsuło humoru Młodej Pary. Marta miała na sobie bardzo elegancka suknie w stylu boho a do tego niezwykle majestatyczny wianek. Wyglądała jak prawdziwa Słowianka. A swoim niezwykłym uśmiechem przyciągała uwagę nie tylko gości.
Wesele odbyło się w bardzo eleganckim hotelu Woiński Spa nad Jeziorem Lubiąż. Lubniewice to niezwykła i urokliwa miejscowość, przyciągająca turystów nie tylko z Polski ale i z sąsiednich krajów. Panorama rozciągająca się z sali, w której odbyło się uroczyste przyjęcie zapierała dech i sprawiła, że całe przyjęcie było absolutnie niezwykłe a wręcz magiczne. Wykorzystując to niezwykłe miejsce wykonaliśmy tu kilka pięknych plenerowych zdjęć tuż przed zachodem słońca. Jednak na ostateczną sesję zabraliśmy Młodą Parę do niezwykłego ogrodu, tuż za granica naszego kraju. A jak wypadła oceńcie sami .